Takie FAjne forum

Luz ponad wszystkim...

Forum Takie FAjne forum Strona Główna -> Szeroko Pojęte Nienormalności -> Opowieści stające się rzeczywistością Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Opowieści stające się rzeczywistością
PostWysłany: Nie 10:24, 14 Sie 2005
Solprinc

 
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów






Czy słyszeliście o przypadkach, gdy dzieło pisarza, artysty, wykonawcy muzycznego staje się prawdą? Np. pisarz opowiada historię pewnego człowieka, którego później spotyka... jako realnego.

Co o tym myślicie? Czy spotkaliście się z takim czymś? Co sądzicie o takim "tworzeniu"?

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:49, 19 Sie 2005
Toms
Admin

 
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Hmm kiedys slyszalem cos o tym ze jakis pisarz napisał opowiadanie, albo ksiazke (nie pamietam Blue_Light_Colorz_PDT_19) o katastrofie Tytana- najwiekszego statku pasazerskiego, ktory zderzyl sie z gora lodowa, kika lat pozniej Tytanic zderzyl sie z gora lodowa.
Wiele rzeczy bylo tam podobnych, jednak wydaje mi sie ze to byl przypadek, lub.. ten pisarz mial jakąs wizje...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:20, 06 Wrz 2005
Friday

 
Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łazy (zgadnijcie które)





Ja słyszałem o mordercy który zabijał na podstawie książki, ale to nie o to chopdzi w tym topicu Blue_Light_Colorz_PDT_31


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 1:47, 18 Wrz 2005
gamxx

 
Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów






Hyhy, Toms nie słyszałes a czyatałes w moim arcie w któryms numerze strefy (najprawdopodobniej Blue_Light_Colorz_PDT_31)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:24, 18 Wrz 2005
ariel

 
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów






Toms napisał:
Hmm kiedys slyszalem cos o tym ze jakis pisarz napisał opowiadanie, albo ksiazke (nie pamietam Blue_Light_Colorz_PDT_19) o katastrofie Tytana- najwiekszego statku pasazerskiego, ktory zderzyl sie z gora lodowa, kika lat pozniej Tytanic zderzyl sie z gora lodowa.
Wiele rzeczy bylo tam podobnych, jednak wydaje mi sie ze to byl przypadek, lub.. ten pisarz mial jakąs wizje...


Ja o tym przeczytałem w książce pt. Niewytłumaczalne zjawiska


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:20, 23 Wrz 2005
Solprinc

 
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów






Cóż, przypadkiem ja o tym przeczytałem w książce pt. "Nie wyjaśnione zjawiska".

Oto fragment tekstu:
W 1898 roku amerykański pisarz Morgan Robertson opublikował powieść o ogromnym statku pasażerskim Titan, który zderzył się na Atlantyku z górą lodową podczas dziewiczego rejsu w mroźną kwietniową noc i zatonął.
Czternaście lat później, podczas jednej z największych katastrof w historii zatonął podczas swego dziewiczego rejsu transatlantyk Titanic. Zdarzyło się to na Atlantyku w mroźną kwietniową noc, po zderzeniu z górą lodową.
Obydwa statki, prawdziwy i wymyślony, miały podobny tonaż, a oba wypadki wydarzyły się w tej samej części Atlantyku. Obydwa statki pasażerskie uważano za "niezatapialne", a żaden z nich nie miał wystarczającej ilości łodzi ratunkowych.


Przykład "stworzenia rzeczywistości" (albo koincydencji, tzn. przypadku, zbiegu okoliczności):
Wśród współczesnych myślicieli teorią koincydencji w najbardziej wyczerpujący sposób zajmował się Arthur Koestler. (...)
Szczególny przypadek opowiedział Koestlerowi 12-letni angielski uczeń Nigel Parker:
Przed wieloma laty amerykański autor horrorów Edgar Allan Poe napisał książkę pod tytułem "The narrative of Arthur Gordon Pym". Opowiada ona o panu Pymie. Statek, którym płynął, miał katastrofę. Wielu rozbitków znalazło się w łodzi ratunkowej. Po kilku dniach, gdy zabrakło żywności, zdecydowali się na zabicie i zjedzenie młodego majtka Richarda Parkera. Kilka lat później, latem 1884 roku, kuzyn mojego dziadka był majtkiem na kutrze żaglowym Mignonette. Statek zatonął, a czterech uratowanych dryfowało na morzu przez wiele dni. W końcu trzech starszych członków załogi zabiło majtka i zjadło go. Nazywał się Richard Parker.



Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:33, 23 Wrz 2005
Toms
Admin

 
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





gamxx napisał:
Hyhy, Toms nie słyszałes a czyatałes w moim arcie w któryms numerze strefy (najprawdopodobniej Blue_Light_Colorz_PDT_31)


A nie panie Gamxxie Blue_Light_Colorz_PDT_31
Przeczytalem o tym najpierw w mojej ksiazce do angielskiego ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:04, 23 Wrz 2005
Kwaaśnaa

 
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stąd i z owoąd =]





a ja czytałam o tym w arkuszach na FCE Blue_Light_Colorz_PDT_31


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:19, 18 Paź 2005
Toms
Admin

 
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Oj gdyby nie ten angielski, to bysmy nic o zyciu nie wiedzieli Blue_Light_Colorz_PDT_19


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:08, 18 Paź 2005
Kwaaśnaa

 
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stąd i z owoąd =]





bardzo śmieszne Blue_Light_Colorz_PDT_31


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:51, 15 Lis 2005
Pizdek
Gość

 





hmmmmmmmmmm... to cos w stylu voodu ??Blue_Light_Colorz_PDT_19
PostWysłany: Wto 22:11, 15 Lis 2005
Toms
Admin

 
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





sruudu Blue_Light_Colorz_PDT_31


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:40, 26 Sie 2006
teh_pwner

 
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin





Jeżeli chodzi o wzorce to kiedyś dawno temu w Stanach ( i to było naprawde ) Jak wyszła gra Resident Evil 2 Chłopak upodobnił sie do głównego bohatera i wybił swoją rodzinę. A przed sądem spytany czemu tak zrobił odpowiedział : " Chciałem zobaczyć jak się zabija zombie ".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:46, 27 Sie 2006
Toms
Admin

 
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Słyszałem też że po jakiejs grze komputerowej mały chłopak zabił swojego kolege.
Spytany dlaczego to zrobił odpowiedział z powaga że myślał że kolega ma 3 zycia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:57, 08 Lip 2009
osa_osa

 
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów






ja slyszałam juz duzo opowiesci ale zawsze daje sie je wytłumaczyc łopatologicznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Opowieści stające się rzeczywistością
Forum Takie FAjne forum Strona Główna -> Szeroko Pojęte Nienormalności
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin